Tak. Najczęściej jest to spowodowane tym, że linia sprzedała więcej biletów niż wynosi pojemność danego samolotu, wszyscy pasażerowie się odprawili i zgłosili się do Gate. W takiej sytuacji linia zobowiązana jest zaproponować pasażerowi inne połączenie do portu docelowego na własny koszt i wypłacić odszkodowanie za odmowę przelotu. Pasażer powinien otrzymać ulotkę o przysługujących mu w takiej sytuacji prawach, tzw. prawa pasażera. Każdy ma do nich również dostęp poprzez stronę internetową przewoźnika. Jeżeli wiesz, że na rejsie poszukiwani są ochotnicy do oddania swojego miejsca, a Ty możesz sobie pozwolić na późniejszy rejs, to zgłoś się! Jest to dobra szansa na podreperowanie własnych funduszy ;)